Uwielbiam oglądać instagramy 13thwittness. Odważne, ciekawe świata i prefekcyjnie wykonane. Ale na ten film trafiłem przypadkowo. Hipnotyzuje muzyką, powtórzeniami (tak przy okazji - najwięcej na nim widać scen z Williamsburg Bridge) i ciągłą pogonią wśród aut, przeszkód, schodów, taksówek i ludzi bardzo często swoją pogonią zajętych.